Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blue
Admin | Przywódczyni Klanu Stiletto
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Błękitnej Wyspy
|
Wysłany: Wto 12:15, 03 Kwi 2007 Temat postu: Las AbDur |
|
|
Las jak to las gęsto sadzone drzewa,ale tutaj czuć coś zupełnie innego.Fascynuje to Upadłych odrzuca wampiry...Owe drzewa pamiętają wiele czasem wręcz za dużo.Są światkami śmierci i płaczu.Słuchają lamentów walczą same ze sobą..ale nigdy nie wypowiedziały słowa ni łzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Apokalipsa
Admin | Przywódca Klanu Bolt
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Otchłani Hadesu
|
Wysłany: Śro 13:34, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Stanął przy jednym z drzew z dziwnie przekrzywionym krzyżem wyrąbanym na korze i westchnął
Hades usiadł na jednej z gałęzi drzewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moly Moon
Szpieg Klanu Rain
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:59, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nastała cicha i spokojna noc wsamraz na łowy
spragniona krwi wampirzyca szukała ofiary
(trzeba wiedziec ze była wybredna)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mishla
Medyk Klanu Blood
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Chaosu
|
Wysłany: Pią 21:13, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Powolnym krokiem przechadzała się po lesie.
-Czemu akurat tutaj- prychnęła i odrzuciła włosy do tyłu. Szukała czegoś wzrokiem, podchodziła do drzew przyglądając im się z bliska.
-Jest- mruknęła i przejechała palcem po korze drzewa gdzie wyryto dziwny runiczny znak.
-Na południe.... zaraz mi pięćsetka rąbnie na karku a ja dalej nie umiem rozróżnić północy od południa...- syknęła i zamknęła na chwilę oczy by znowu je otworzyć. Poszła kilka kroków w lewo i stanęła patrząc pod nogi.-Mam nadzieje, ze jeszcze jest.- kucnęła i wyciągnęła sztylet wykopując małą dziurę w ziemi. Coś nagle stuknęła a wampirzyca, poszerzyła otwór. Po chwili wydobyła z ziemi małą płaska, prostokątną skrzynkę. Otworzyła ja i spojrzał na Księgę z taki samy znakiem jak na drzewie. Zamknęła z powrotem skrzynkę, podniosła się i ruszyła przed siebie z zadowoloną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|